No i zaczęło się!
Zaczęła się przygoda Dominika z ryżem. A co za tym idzie? Większy bałagan.
Ryżowe zabawy są wciągające i dzieci je uwielbiają, ale mają jedną wadę- ryż jest wszędzie.
Pomimo to zachęcam Was do ryżowych zabaw oraz do tworzenia ryżowych pojemników sensorycznych.
Nasze dzisiejsze propozycje zabaw:
1. Transfer ryżu jedną lub obiema rękami (lub rękoma jak kto woli)
2. Transfer ryżu przy użyciu łyżki (spójrzcie na tę roześmianą buźkę)
3. Transfer ryżu przy pomocy łyżki do pojemnika z otworami
4. Przesypywanie ryżu przez lejek
5. Zabawa z piłeczkami (zdecydowanie mniej bałaganu)
Oj ta piłeczka jest za duża!
Przy zabawach z ryżem takich maluchów ani na chwile nie można spuścić z oczu.
Inaczej usta bedą pełne ryżu.
Etykiety: 12-24 miesiące, Dominik, Montesoriański poniedziałek